Strona głównaAKTUALNOŚCITczew sercem malowany

Tczew sercem malowany

Kolejny raz Miejska Biblioteka Publiczna udostępniła swe pomieszczenie wystawie prac malarskich tczewskich twórców – amatorów. Tym razem wystawiali swe obrazy członkowie Gremium Malarskiego imienia Janusza Mokwy i Sekcji Plastyczne Fundacji dla Tczewa.

– Witam serdecznie wystawiających prace, które powstawały pod kierunkiem Piotra Wegiery i Zofii Gąsiorowskiej. Tczew został przedstawiony w formie obrazów. Pokazane zostały piękne zakątki naszego miasta, miejsca pamięci, najbardziej charakterystyczne budowle Tczewa. Każdy autor widzi ten sam detal w inny sposób. To świadczy o bogactwie otoczenia i bogactwie ludzkiej twórczości. Jest to kolejna wystawa prac naszych rodzimych twórców. Skupia ona dziś 28 autorów. Bardzo miło was dziś znów gościć – tymi słowy powitała przybyłych na wernisaż dyrektorka MBP, Urszula Wierycho

Gremium Maarskie im. Janusza Mokwy powstało pod koniec lat 80. ubiegłego wieku, jako sekcja działająca przy domu kultury spółdzielni mieszkaniowej. Była to sekcja plastyczna prowadzona przez Janusza Mokwę, znanego pejzażystę i malarza tczewskiego. Jego prace znajdują się nie tylko w Polsce, ale także poza granicami kraju. W 2008 roku sekcja plastyczna została przekształcona w Gremium Malarskie. Po tragicznej śmierci Janusza Mokwy zaopiekował się Gremium jego przyjaciel, Stanisław Buczkowski. Gremium brało udział w plenerach, wystawach, projektach. Jego członkowie wystawiali prace m.in. w Niemczech. W 2012 roku Gremium przyjęło imię Janusza Mokwy. Po śmierci Stanisława Buczkowskiego Gremium prowadzi i opiekuje się twórcami-amatorami Piotr Wegiera Formacja zrzesza ponad 30 osób. Prace eksponowane podczas wystawy w miejskiej bibliotece były już wcześniej prezentowane w Starogardzie Gdańskim. Autorzy obrazów to twórcy w różnym wieku, różnych zawodów, o różnej wrażliwości. Takie słowa zostały powiedziane przez przedstawicielkę Gremium.

Zofia Gąsiorowska z Sekcji Plastycznej powiedziała krótko:

– Nasi członkowie malują i na płótnie, i na liściach. Jest to już trzecia wystawa pań, jaka ma miejsce tu, w bibliotece. Życzę dalszych sukcesów moim podopiecznym.

Autorka chyba najlepszej spośród wystawianych prac, Maria Jaworańska, powiedziała z kolei o sobie:

– Maluję od 2006 roku. Należę do Gremium Malarskiego. Pracowałam jako księgowa, a z wykształcenia jestem technikiem budowlanym. Teraz jestem już na emeryturze. Malowanie daje mi satysfakcję, przyjemność, wyciszenie. Jeśli obraz się uda, człowiek jest bardzo z siebie zadowolony. Mam dużo przyjaciół, bo malujemy wspólnie. Człowiek jest szczęśliwy. Udaje mi się niekiedy obrazy sprzedawać. Tak było w Niemczech, gdzie sprzedałam obraz za ponad 100€. Teraz mam jeszcze 75 obrazów, które czekają na odbiorcę. Moje dzieci, których mam czworo, są bardzo ze mnie dumni. Są szczęśliwi, że znalazłam swoja pasję na emeryturze.

Z dziennikarskiego obowiązku warto dodać, że wypowiadali się, gratulując twórcom talentu i pasji malowania, kierownik domu kultury przy spółdzielni mieszkaniowej, Magdalena Tomaszewska, i przedstawiciel europosła Jana Kozłowskiego – Jan Kulas.

Po obejrzeniu wystawy i artyści, i goście spotkali się na drobnym poczęstunku.

Popularne